Zmarł ks. Płonka – duszpasterz rodzin, obrońca życia, diecezjalny egzorcysta.

nie żyje ks. płonka
foto. Diecezja Bielsko-Żywiecka

29 lipca 2023 r. w godzinach popołudniowych odszedł od nas ksiądz prałat Franciszek Płonka – pierwszy duszpasterz rodzin oraz egzorcysta w diecezji bielsko-żywieckiej. Był również wieloletnim duszpasterzem  akademickim w Krakowie. Od początku swej pracy w diecezji zamieszkał przy bielskiej parafii na osiedlu Karpackim, z którą był związany także poprzez codzienną posługę kapłańską.  Jego życie to piękna historia oddania Bogu i służby bliźnim. Zasłużony kapłan rodem z Zarzecza spędził na ziemi żywieckiej prawie 83 lata, z czego 58 lat poświęcił pracy duszpasterskiej.

Początki drogi kapłańskiej ks. Płonka

Ksiądz Franciszek Płonka urodził się 7 stycznia 1941 roku w Zarzeczu. Już w liceum w Żywcu spotkał przyszłych kapłanów, z którymi dzielił pasję do posługi Bogu. Święcenia kapłańskie przyjął w Katedrze Wawelskiej 11 kwietnia 1965 r. z rąk arcybiskupa krakowskiego Karola Wojtyły, późniejszego papieża Jana Pawła II. Młody kapłan został wysłany na specjalistyczne studia do szwajcarskiego Fryburga, gdzie przygotowywał pracę doktorską na Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie.

Duszpasterstwo akademickie i mowa Jana Pawła II

Ksiądz Płonka, po powrocie do Krakowa, przez 20 lat prowadził duszpasterstwo akademickie przy kościele św. Anny. W swojej pracy duszpasterskiej zdobył szacunek i uznanie wiernych oraz duchowieństwa. Świadczy o tym wypowiedź Jana Pawła II, który w przemówieniu do młodzieży zgromadzonej przed krakowskim kościołem na Skałce 8 czerwca 1979 r. mówił: “Oczywiście Anna bez przerwy się tu odzywała, ponieważ ksiądz Płonka to jest właśnie Święta Anna.”

Pionier duszpasterstwa rodzin - przyczynił się do powstania Diecezjalnego domu Matki i Dziecka

Gdy w 1992 roku powstała diecezja bielsko-żywiecka, ks. Franciszek zaangażował się w budowę struktur duszpasterstwa rodzin. W pierwszych miesiącach istnienia diecezji przyczynił się do powołania Studium Teologii Rodziny, które początkowo było częścią PAT w Krakowie. Pod jego kierunkiem powstał również Diecezjalny Dom Matki i Dziecka w Lipniku oraz wiele innych rodzinnych inicjatyw.

Ksiądz Płonka dbał o stałą działalność formacyjną w ramach prowadzonego przez niego duszpasterstwa. Inicjował liczne warsztaty, konferencje, sesje naukowe oraz publikacje o tematyce prorodzinnej. Jego działania wpłynęły pozytywnie na życie wielu rodzin, przyczyniając się do rozwoju ich życia duchowego i społecznego.

Dzieła charytatywne, wsparcie rodzin oraz walka o wartości życia

Kapłan podejmował także liczne dzieła charytatywne, starając się pomagać potrzebującym. W ramach pomocy rodzinom założył m.in. Diecezjalny Fundusz Obrony Życia, Adopcję Miłości oraz Diecezjalny Ośrodek Wspierania Rodziny. Organizował spotkania małżeńskie, prowadził Diecezjalną Poradnię Rodzinną, wspierał Dzieło Duchowej Adopcji oraz akcję “Krucjata Modlitwa w Obronie Poczętych”. Zawsze gotów do pomocy, starał się być blisko każdej potrzebującej rodziny.

W 1997 roku, w związku z wejściem w życie “Ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego…”, ks. Franciszek skierował List otwarty do lekarzy w przychodniach i oddziałach ginekologiczno-położniczych na terenie diecezji. Jego głos w obronie życia ludzkiego był wyrazem troski o wartości, jakie niesie ze sobą każde ludzkie istnienie.

Mimo przejścia na emeryturę, wciąż angażował się w życie diecezji bielsko-żywieckiej

Po wielu latach poświęconych duszpasterstwu i służbie, ksiądz Płonka przeszedł na zasłużoną emeryturę 7 lat temu. Mimo odejścia ze stanowiska duszpasterskiego, pozostał czynny, wciąż angażując się w życie diecezji bielsko-żywieckiej. Jego doświadczenie i mądrość były cenne dla całego duchowieństwa oraz wiernych.

Śmierć księdza prałata Franciszka Płonki to ogromna strata dla diecezji bielsko-żywieckiej i Kościoła katolickiego. Jego życie pełne oddania i miłości pozostawiło trwały ślad w sercach wielu ludzi. Wspominając go, warto podkreślić, że pozostawił po sobie piękny wzór kapłaństwa i duszpasterstwa, który powinien być inspiracją dla wszystkich, którzy pragną służyć Bogu i bliźnim.

Ks. prof. Edward Staniek o koledze rocznikowym śp. ks. Franciszku Płonce

Był dobrym pasterzem i zajmował się duszpasterstwem studentów. Cenił bardzo bp. Jana Pietraszkę i od niego przejął model duszpasterstwa skoncentrowanego na duszpasterstwie indywidualnym. Robił to z całego serca i swym duszpasterstwem obejmował jeszcze tych, którzy po studiach tego potrzebowali.
Wierzył i dużo się modlił. Był człowiekiem modlitwy. Kochał Boga objawionego w przyrodzie i zawsze potrzebował czasu, by ją kontemplować. Lubił narty i kajaki.
Interesowała go aktualność Ewangelii i nasze rozmowy najczęściej koncentrowały się na tym temacie. Podziwiałem jego opanowanie i odpowiedzialność za czas oraz słowa. Życzliwość była jego główną kartą atutową.(…) Bardzo cenił rodziców i dom rodzinny. Zawsze z radością przyjmował tych, którzy dorastali do sakramentu małżeństwa i radował się, gdy go informowano o narodzinach dziecka. (…) Nas łączyła przyjaźń, czyli ewangeliczna miłość wzajemna, za co tak on, jak i ja, dziękowaliśmy Jezusowi. Ostatnie nasze spotkanie też było dziękczynieniem.
Kapłaństwo było dla niego skarbem. Gdy mu gratulowali doktoratu, powiedział: „do dziś nie mogę zgłębić przed nazwiskiem ks., więc proszę, by mnie nie tytułowano jako doktor”.

Osobiście Bogu dziękuję za Przyjaciela i czekam na spotkanie z nim w Domu Ojca. Mam nadzieję, że pogrzeb będzie wielkim dziękczynieniem za jego kapłańskie serce.

Udostępnij na Facebooku:

Share on facebook
Facebook

Reklama

Zobacz również..

Reklama

STRONY

Nasze SOCIAL
Kontakt