W wyniku brutalnego starcia pseudokibiców w miejscowości Radłów, życie stracił 40-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Funkcjonariusze policji z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie podjęli działania, które doprowadziły do zatrzymania kilku uczestników bójki, a śledztwo wciąż trwa.
Pierwsi uczestnicy bójki w Radłowie zostali aresztowani na okres trzech miesięcy
Jak informuje policja, pierwszych uczestników tego brutalnego starcia, udało się zatrzymać. Grupa policyjnych ekspertów, składająca się z funkcjonariuszy wydziału kryminalnego, dochodzeniowo-śledczego oraz wydziału do walki z przestępczością pseudokibiców, intensywnie pracuje nad wyjaśnieniem okoliczności tej tragedii..
Prokuratura Rejonowa w Tarnowie nadzoruje postępowanie, a działania policyjne są ściśle koordynowane z prokuratorskimi zarządzeniami. Świadkowie zdarzenia są przesłuchiwani, a liczne nagrania z kamer monitoringu stanowią ważny element materiału dowodowego. Działania te przyczyniły się do zatrzymania kilku mężczyzn w wieku od 23 do 40 lat, którzy zostali areztowani na okres trzech miesięcy.
Śledczy podkreślają, że zatrzymane osoby są pseudokibicami, biorącymi udział w bójce, która doprowadziła do tragicznego zgonu 40-latka z Bielska-Białej. Pięciu zatrzymanych mężczyzn usłyszało już prokuratorskie zarzuty udziału w zbiegowisku o charakterze chuligańskim, którego efektem była śmierć jednej osoby.
Nadal pozostaje niewyjaśnione, czy śmierć mężczyzny była wynikiem samoistnego postrzału płonącą racą, którą ranny został w brzuch, czy też inny uczestnik zdarzenia miał związek z tym tragicznym incydentem. Prokuratura nie wyklucza żadnej z wersji wydarzeń i czeka na ostateczne ustalenia biegłego, który przeprowadził sekcję zwłok.
Policja podkreśla, że śledztwo w sprawie jest wciąż rozwijające się, a kolejne zatrzymania podejrzanych są kwestią nadchodzących dni.