Sezon wakacyjny 2024 roku okazał się wyjątkowo intensywny dla ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR. Wzrost liczby wypadków w porównaniu z poprzednimi latami oraz rosnąca liczba interwencji stanowią wyzwanie dla zespołów ratowniczych, które każdego dnia zmagają się z trudnymi warunkami, aby zapewnić bezpieczeństwo turystom.

Rekordowa liczba interwencji i akcji ratunkowych

Ratownicy GOPR Beskidy tego lata wyruszali na pomoc aż 284 osobom poszkodowanym w różnych wypadkach. Łącznie przeprowadzili 249 działań ratunkowych, w tym 188 akcji, 47 interwencji oraz 14 skomplikowanych wypraw ratunkowo-poszukiwawczych, które angażowały znaczne siły i środki. Wypadki turystyczne stanowiły większość interwencji – pomocy wymagało 136 osób. Szczególnie niebezpieczne okazały się również wypadki rowerowe, które odpowiadały za 35% wszystkich zdarzeń, z liczbą 100 poszkodowanych. Ponadto, GOPR udzielał wsparcia w pięciu przypadkach wypadków z udziałem paralotniarzy.

Najwięcej wypadków miało miejsce w popularnych rejonach turystycznych Beskidów. Szczególną uwagę ratownicy musieli poświęcić obszarowi Babiej Góry, gdzie poszkodowanych było aż 45 osób, oraz rejonowi Hali Skrzyczeńskiej z 44 interwencjami. Inne lokalizacje, takie jak Kozia Góra (23), Żar (22), Pilsko/Hala Miziowa (22), Skrzyczne (16) i Szyndzielnia (15), również odnotowały liczne przypadki. Największa pojedyncza akcja miała miejsce na Czantorii, gdzie w trakcie jednej operacji ewakuowano 26 osób z kolei linowej, a ogólnie na tym terenie pomocy potrzebowało 37 turystów.

Większość zdarzeń spowodowana była upadkami, które dotknęły 152 osoby. W 40 przypadkach przyczyną interwencji były zachorowania, co mogło być związane z panującymi latem upałami. Warto także zwrócić uwagę na brak odpowiedniego wyposażenia turystycznego oraz niewystarczające umiejętności, które doprowadziły do 27 wypadków.

Średnia wieku poszkodowanych wynosiła 34 lata, z czego kobiety były przeciętnie nieco starsze (36 lat) od mężczyzn (32 lata). Najmłodszą osobą, której udzielono pomocy, było dziecko w wieku zaledwie jednego roku, natomiast najstarsza miała 91 lat. 95% wszystkich poszkodowanych stanowili obywatele Polski.

W trakcie najbardziej pracowitych dni, szczególnie w piątki, soboty i niedziele, ratownicy GOPR spędzili na służbie ponad 27 500 godzin, co odzwierciedla skalę ich zaangażowania. W 10 przypadkach konieczne było wykorzystanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do transportu poszkodowanych do szpitala. Niestety, mimo ogromnego wysiłku, w dwóch przypadkach nie udało się uratować życia poszkodowanych.

Wakacje 2024 roku przyniosły 20% wzrost liczby wypadków w porównaniu z poprzednim sezonem – liczba interwencji wzrosła z 207 do 249. Choć liczba wypadków rowerowych utrzymała się na podobnym poziomie, wyraźnie wzrosła liczba przypadków zachorowań, co można powiązać z falami upałów, które nawiedzały region Beskidów w okresie letnim.

GOPR Beskidy, dziękując ratownikom oraz służbom współpracującym, podkreśla, że profesjonalizm i zaangażowanie ratowników są kluczowe w zapewnieniu bezpieczeństwa w górach. Kolejne miesiące pokażą, czy tendencja wzrostowa się utrzyma, jednak na pewno konieczne będą dalsze działania prewencyjne oraz edukacja turystów w zakresie odpowiedniego przygotowania do wypraw górskich.