Wczoraj (17 sierpnia) o godzinie 17:00 w Legnicy, Rekord podejmował miejscową II drużynę Miedzi. Na niełatwym terenie, udało się zdobyć dwie bramki i wrócić z trzema punktami do Bielska.
Zaskakująco wiele spotkań 3. kolejki rozstrzygnęli na swoją korzyść goście. Cieszy zatem, że bielszczanie optymalnie wpisali się w ten scenariusz. Jednocześnie biało-zieloni zanotowali pierwszą w lidze, wyjazdową wygraną w sezonie. Ten fakt odnotowujemy z satysfakcją, na równi z „czystym kontem” po stronie strat.
Przez długi czas trwania pierwszej partii mecz był „zamknięty”, podbramkowych sytuacji było jak na lekarstwo. Żadna ze stron nie chciała odważniej zaatakować, co w jakimś stopniu tłumaczą tropikalne warunki, jakie towarzyszyły spotkaniu. Pierwszą, dogodną okazję do otwarcia wyniku miała Kacper Kasprzak (na zdjęciu), ale piłkę po uderzeniu skrzydłowego sprzed linii bramkowej wybił obrońca Miedzi II. Gospodarze odpowiedzieli dwoma groźnymi strzałami, po których Vołodymyr Kotełba zmuszony był do sparowania futbolówki. Jedna z ostatnich akcji w tej części przyniosła zmianę wyniku. Mocno bitą przez Kamila Żołnę piłkę z bocznego sektora głową skierował do bramki K. Kasprzak, co było o tyle trudne, że strzał został oddany z okolic linii 16-tego metra!
Po przerwie, kiedy legniczanie zmuszeni zostali do śmielszej, bardziej ofensywnej gry, „rekordzistom” łatwiej było kontrolować boiskowe wydarzenia. Stopień trudności opadł jeszcze niżej, gdy w 58. minucie w tzw. sytuacji ratunkowej Mateusz Letkiewicz sfaulował wychodzącego na „czystą” pozycję Szczepana Muchę. Okres długotrwałej przewagi biało-zieloni udokumentowali golem Tomasza Nowaka, który zaskoczył Mateusza Abramowicza w legnickiej bramki, strzałem przy dalszym słupku, z ok. 14-15-stu metrów.
Pomeczowa opinia trenera – Dariusz Mrózek: – Potwierdziliśmy naszą wysoką dyspozycję, którą zademonstrowaliśmy w meczu poprzedniej kolejki, z Polonią Bytom. Trzy punkty cieszą tym bardziej, że zdobyte zostały na niełatwym terenie.
Miedź II Legnica – Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:1)
0:1 Kasprzak (41. min.)
0:2 Nowak (81. min.)
Rekord: Kotełba – Kareta, Pańkowski, Caputa, Żołna, Wyroba (80. Kowalczyk), Nowak, Kasprzak, Feruga (59. Waluś), Wróbel (80. Tomiczek), Mucha (69. Twarkowski)
źródło/foto Rekord Bielsko Biała