Wczoraj w Bielsku-Białej doszło do pożaru samochodu osobowego. Na miejscu interweniował zastęp straży pożarnej oraz policja. Kierowca nie został poszkodowany.
Pożar samochodu w Bielsku-Białej
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło o godzinie 14:29. Zdarzenie miało miejsce na ul. Partyzantów, tuż przed skrzyżowaniem z ul. Michałowicza. Po dotarciu na miejsce strażacy stwierdzili, że samochód był w całości objęty ogniem. Właściciel pojazdu poinformował ratowników o obecności instalacji gazowej w samochodzie, co dodatkowo zwiększyło ryzyko akcji gaśniczej.
CZYTAJ TAKŻE:
Ratownicy, wyposażeni w aparatury ochrony górnych dróg oddechowych, natychmiast podali dwa prądy wody, walcząc z żywiołem. Silne zadymienie sprawiło, że strażacy byli zmuszeni tymczasowo zamknąć pasy ruchu w kierunku Bystrej, co spowodowało korek sięgający niemal dworca PKP. Utrudnienia w ruchu trwały niecałą godzinę, podczas której zaangażowane służby skutecznie opanowały sytuację.