Policjanci z Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej zatrzymali 23-latka, który w jednym z bielskich marketów dokonał kradzieży alkoholu, a następnie użył przemocy wobec chcącego go zatrzymać ochroniarza. Po interwencji mundurowych mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie.
Kradzież alkoholu i przemoc wobec pracownika sklepu
Do zdarzenia doszło w sobotę, 9 września 2023 roku. Do jednego ze sklepów przy ul. Kierowej w Bielsku-Białej przyszedł mężczyzna, zabrał z półki alkohol o wartości 7,79 złotych, po czym chciał wyjść nie płacąc. Kiedy pracownik sklepu zauważył próbę kradzieży, natychmiast podjął działanie. Zgodnie z obowiązkiem ochrony mienia sklepu oraz zapewnienia bezpieczeństwa klientów, próbował zatrzymać złodzieja. Mężczyzna nie chcąc zostać złapany, użył przemocy wobec prawnika sklepu. Uderzył go pięścią w twarz, co stanowiło nie tylko akt agresji, ale także naruszenie prawa. Wezwany na miejsce patrol zatrzymał 23-latka. Funkcjonariusze zawieźli sprawcę do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje Sąd.
Do kradzieży sklepowych dochodzi niemal codziennie. Kradzież może być kwalifikowana jako wykroczenie lub przestępstwo. Kradzież w chwili kiedy wartość skradzionego przedmiotu przekracza 500 złotych, jest przestępstwem z artykułu 278 § 1 kodeksu karnego, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Poniżej 500 zł mamy do czynienia z wykroczeniem z artykułu 119 kodeksu wykroczeń, za które sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
W opisywanym zdarzeniu kwalifikacja czynu z wykroczenia przekształciła się w przestępstwo. A dokładnie w kradzież rozbójniczą, która swój wyraz znajduje w art. 281 kodeksu karnego. Mówi o tym, że: „Kto, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, używa przemocy wobec osoby lub grozi natychmiastowym jej użyciem albo doprowadza człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat dziesięciu”.
Źródło: Policja Bielsko-Biała