W nocy na trasie S1 w Bielsku-Białej doszło do zdarzenia, w którym zderzyły się dwa samochody osobowe. W wyniku kolizji oba pojazdy stanęły w płomieniach.
Wypadek na drodze S1 w Bielsku-Białej w ogniu stanęły dwa samochody
Do zdarzenia doszło wczoraj na drodze S1 rejonie węzła Mikuszowice, w kierunku Żywca. Według relacji świadków, 18-letni kierowca forda wpadł w tył jadącego przed nim mercedesa, co spowodowało zderzenie z barierami energochłonnymi. W wyniku tego niefortunnego incydentu oba pojazdy stanęły w płomieniach.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia o wypadku, na miejsce przybyły trzy zastępy straży pożarnej z JRG1, które niezwłocznie podjęły akcję gaśniczą. Dzięki profesjonalnej pracy strażaków pożar został skutecznie ugaszony. W ramach procedury, strażacy użyli kamer termowizyjnych, aby upewnić się, że żadne ukryte ogniska nie stanowią zagrożenia. Na szczęście, poza kierującymi, nikt inny nie znajdował się wewnątrz pojazdów podczas wypadku.
Policjanci ustalili, że winę za wypadek ponosi 18-letni kierowca forda, który nie zachował odpowiedniej odległości od jadącego przed nim pojazdu. W związku z tym, sprawca został ukarany mandatem karnym.