Msza św. w intencji zmarłych z rodziny Habsburgów pochowanych w żywieckiej farze zakończyła dwudniowe wydarzenie, jakim było udostępnienie do zwiedzania krypty grobowej w konkatedrze 16 i 17 listopada 2022 r.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pijani Kierowcy Stracą Samochód, Przegłosowano Nowelizację Kodeksu Drogowego.
Miejsce, w którym spoczywają Karol Stefan z żoną Marią Teresą oraz ich wnuczęta – Olbracht Maksymilian i Maria Krystyna mogło odwiedzić przez te dni około 2 tys. osób, głównie uczniów szkół średnich z Żywiecczyzny oraz starszych klas szkół podstawowych z Żywca. Okazją do otwarcia krypty w katedralnej kaplicy była 10. rocznica śmierci i pogrzebu Marii Krystyny Habsburg.
Zdaniem proboszcza konkatedralnej parafii ks. Grzegorza Gruszeckiego, wydarzenie zorganizowane przy współpracy z władzami powiatu żywieckiego, samego miasta oraz miejscowego Muzeum Miejskiego ma przypomnieć żywą historię rodziny, która trwale wpisała się w dzieje miasta nad Sołą i Koszarawą.
„To jest historia bliska, na wyciągnięcie ręki” – powiedział kapłan do młodych ludzi, którzy przyszli do świątyni, by wysłuchać jego opowieści o historii niezwykłej fary. Duchowny zwrócił uwagę, jak ważne dla trwałości pamięci ludzkiej jest zakorzenienie w konkretnej historii. „Człowiek musi mieć korzenie. Kto nie zna własnej historii jest jak ten, co stracił pamięć. Bardzo was proszę, poznawajcie historię! Tworzą ją konkretni ludzie, którzy czasami popełniali błędy. My się możemy bardzo dużo od nich nauczyć” – dodał i powtórzył, że warto być człowiekiem, „który ma pamięć”.
„Co jest naszym korzeniem? Co sprawia, że mamy dostęp do prawdziwych wartości, że mamy tożsamość?” – pytał proboszcz, odwołując się do niezłomnej i patriotycznej postawy polskich Habsburgów z Żywca. „Oni byli wierni ideałom” – zaakcentował.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zostań Darczyńca Szlachetnej Paczki. Baza Rodzin W Żywcu Otwarta.
Do krypty rodziny Habsburgów wchodziły jednocześnie 10-osobowe grupy z nauczycielami lub osoby indywidualne.
Uczniowie wysłuchali także krótkiej historii o arystokratycznej rodzinie, której losy splotły się nierozerwalnie z Żywcem. Przedstawiła ją kustosz Muzeum Miejskiego Dorota Firlej. Dzieliła się w szczególności ciekawostkami z życia zmarłej 10 lat temu Marii Krystyny, córki chrzestnej królowej Hiszpanii.
„Maria Krystyna była też pretendentką do tronu Anglii. Może wydaje się nam to nieprawdopodobne, ale faktycznie tak było. Bardziej realne w teorii niż w praktyce, bo musiałaby zmienić religię i kilka pokoleń musiałoby wcześniej wymrzeć, żeby ta informacja stała się rzeczywista” – zaznaczyła, przypominając, że księżna należała do Zakonu Maltańskiego.
„Księżna była honorową obywatelką Żywca. To bardzo ważna informacja dla nas, dla naszego dziedzictwa lokalnego. Była patriotką i ambasadorką nie tylko historii żywieckich Habsburgów, ale też Żywca, Żywiecczyzny i Polski” – podkreśliła, wspominając jak wyglądały uroczystości pogrzebowe i pożegnanie zmarłej Marii Krystyny 10 lat temu.
Historyczka zawróciła uwagę, że wejście do krypty grobowej Habsburgów to niezwykła okazja. Wyjaśniła, że w pomieszczeniu tym pochowano najpierw dwuletniego Olbrusia, czyli Olbrachta Maksymiliana. Dziecko umarło na dyfteryt w 1929 roku. W kwietniu i maju 1933 pochowani zostali dziadkowie – Karol Stefan Habsburg i jego małżonka Maria Teresa, a księżna Maria Krystyna Habsburg spoczęła tu 11 października 2012 roku.
Na koniec Firlej zacytowała słowa Marii Krystyny: „Jestem szczęśliwa, że dane mi było doczekać wolności kraju ojczystego i że nic nie splamiło honoru polskich Habsburgów żywieckich”.
We wzniesionej w 1929 roku neorenesansowej kaplicy grobowej rodziny Habsburgów, zaprojektowanej przez architekta Franciszka Mączyńskiego z Krakowa, pochowani są: Maria Krystyna Habsburg-Lotaryńska (1923-2012), Karol Stefan Habsburg-Lotaryński (1860-1933) i Maria Teresa Habsburg-Toskańska (1862-1933) – dziadkowie Marii Krystyny oraz jej brat Olbruś (1926-28).
źródło Diecezja Bielsko-Żywiecka