W nocy, z 5 na 6 sierpnia, mieszkańcy Kóz stali się świadkami groźnego pożaru pustostanu zlokalizowanego w rejonie ul. Spacerowej. Budynek, który uległ zniszczeniu w wyniku płomieni, miał już kilka razy do czynienia z pożarami w przeszłości. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że za nowym incydentem może stać ten sam podpalacz.
Kolejny pożar pustostanu w Kozach
Pożar miał miejsce wczoraj, około godziny 23:25. Na miejsce pożaru niezwłocznie przybyły jednostki straży pożarnej oraz policji. Działania gaśnicze trwały do późnych godzin nocnych. Policja prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie przyczyny pożaru oraz ewentualnych powiązań z wcześniejszymi przypadkami podpaleń w tej okolicy.
Wszystko wskazuje na to, że ogień mógł być podłożony celowo. Kozy borykają się z problemem podpalacza, który wielokrotnie był zatrzymywany przez policję i skazywany przez sądy, ale wciąż pozostaje na wolności. Ostatnio był widziany w okolicy, co budzi nowe podejrzenia.