W niedzielę ok. 7:00 do CSR w Szczyrku zadzwonili turyści z prośbą o pomoc. Para miała w planie wschód słońca na Malinowskiej Skale, jednak w trakcie podejścia kobieta zaczęła odczuwać objawy arytmii (kołatanie, nierówne bicie serca).
Ratownicy z CSR udali się na miejsce najpierw samochodem terenowym, a dalej quadem na gąsienicach. Po zbadaniu parametrów, turystyka została przetransportowana do Szczyrku i przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który w karetce wykonał dalszą diagnostykę.
Taka sytuacja może zdarzyć się każdemu, choć wcześniej kobieta nie miała podobnych incydentów. W tym konkretnym przypadku turyści byli dobrze wyposażeni, mieli ze sobą płachtę ratunkową.
foto. GOPR Beskidy