Kolejne drzewo się wali, tym razem w żywieckim parku. Wizytówką tego malowniczego miejsca był starodawny Jesion, który przez wiele lat górował nad parkiem zamkowym. Niestety, w ostatniej nocy jego potężne konary runęły na elewację zamku, powodując zniszczenia. Trzy okna zostały rozbite, a elewacja ucierpiała.
Kolejne drzewo zwalone - tym razem runęło na zamek
Jesion od dawna stanowił nie tylko ozdobę parku, ale i symbol jego historii, jednakże od pewnego czasu drzewo stanowiło poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Pomimo wielokrotnych badań, nikt nie podjął się decyzji o wycince ze względu na jego status pomnika przyrody. Nawet rok wcześniej, kiedy drzewo zostało częściowo odcięte, aby zapobiec potencjalnym niebezpieczeństwom, nie podjęto kroków w kierunku całkowitej wycinki.
Niestety, w minioną noc najgorsze obawy się spełniły, a Jesion runął, powodując szkody. Na szczęście, w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał.