Do makabrycznego odkrycia doszło w jednym z mieszkań w Chełmie (woj. Lubelskie). Ojciec 23-letniego mężczyzny, będąc zaniepokojony brakiem kontaktu z synem, postanowił odwiedzić jego miejsce zamieszkania. To, co tam zastał, przerosło jego najgorsze koszmary. Ciało syna zostało umieszczone w foliowym worku i wciśnięte pod łóżko.
Mężczyzna odnalazł ciało syna w domu pod łóżkiem
Na ciało 23-latka natrafił zaniepokojony ojciec. Według lokalnego portalu Lublin112.pl, mężczyzna zauważył liczne rany kłute zadane prawdopodobnie nożem. To niebywałe znalezisko spowodowało natychmiastowe zaangażowanie służb policyjnych. Pracujący nad sprawą kryminalni, wspierani przez funkcjonariuszy z Chełma, szybko namierzyli i zatrzymali podejrzanego 23-latka. Mieszkaniec Chełma trafił do policyjnej celi, a funkcjonariusze rozpoczęli dochodzenie w sprawie brutalnego zabójstwa.
Przedstawiciele policji podają, że pierwsze czynności na miejscu wskazywały na to, że doszło do przestępstwa. Liczne rany kłute na ciele ofiary stanowiły dowód na to, że młody mężczyzna padł ofiarą brutalnej agresji. Teraz śledczy starają się ustalić szczegóły i motyw tego makabrycznego zabójstwa.