Arcybiskup Marek Jędraszewski został korespondencyjnie przesłuchany przez Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej. Chodzi o przypadek tuszowania pedofilii przez emerytowanego biskupa bielsko-żywieckiego Tadeusza Rakoczego.
Przypomnijmy, Od lutego 2022 roku trwa proces w sprawie Janusza Szymika – ofiary księdza pedofila Jana Wodniaka. Pokrzywdzony twierdzi, że w dzieciństwie był molestowany, a nawet gwałcony przez proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego. Pisaliśmy o tym jakiś czas temu.
Szymik już w roku 1993 zwrócił się z tą sprawą do biskupa Tadeusza Rakoczego, ówczesnego ordynariusza diecezji bielsko-żywieckiej. Niestety jak twierdzi ,,powiedział, że będzie się za mnie modlił i nic z tą sprawą nie zrobił. Zniszczył dokumenty które mu przekazałem, bo nie zachowały się w żadnym archiwum”. Dopiero następca Rakoczego, Roman Pindel – aktualny biskup diecezji bielsko-żywieckiej, usunął proboszcza ze stanowiska w roku 2014. Z kolei w 2020 Rakoczy został ukarany za tuszowanie przestępstw wykorzystywania dzieci, których przez lata dopuszczał się były proboszcz Jan Wodniak. Od roku 2022 trwa proces przeciwko diecezji bielsko-żywieckiej. Pokrzywdzony domaga się zadośćuczynienia na kwotę trzech milionów złotych.
Arcybiskup Marek Jędraszewski złożył zeznania
Część postępowania kościelnego w tej samej sprawie, z polecenia Watykanu, prowadził abp. Marek Jędraszewski, ponieważ diecezja bielska jest częścią metropolii krakowskiej, na której czele stoi od 2017 r. Jak informuje onet.pl – Na wniosek pełnomocnika poszkodowanego, Sąd postanowił przesłuchać nie tylko arcybiskupa ale również kanclerza tamtejszej kurii ks. Grzegorz Kotala. Oba przesłuchania odbyły się w formie korespondencyjnej. To znaczy, że przesłuchiwani dostali listownie do wypełnienia formularze z zeznań oraz listę pytań, na które mieli odpowiedzieć. Abp Jędraszewski swoje zeznania złożył już 30 listopada, natomiast 9 grudnia 2022 r. trafiły one do Sądu Okręgowego w Bielsku.
Na jakie pytania odpowiadał Jędraszewski?
Hierarcha był pytany m.in. o to, czy w postępowaniu dotyczącym ks. Wodniaka oraz bp. Rakoczego było więcej osób pokrzywdzonych, czy biskup przyznał się do tuszowania przestępstw swojego podwładnego, jakiej treści złożył zeznania oraz, czy postępowanie kanoniczne wykazało jednoznaczne zaniedbania Rakoczego.
Zeznania abp. Jędraszewskiego są bardzo ważne, bo to on był tym, który przesłuchiwał bp. Rakoczego. To on ma pełną wiedzę na temat zaniedbań w mojej sprawie. — mówi Janusz Szymik dla Onetu.
Przesłuchiwany w tej samej sprawie był także wspomniany biskup senior Tadeusz Rakoczy, ks. Jan Wodniak oraz biskup Roman Pindel. Przesłuchania odbyły się za zamkniętymi drzwiami.
foto. polityka
