Akt bestialstwa w powiecie żywieckim. Psy były głodzone, bite i nieleczone.[FOTO] [WIDEO]

Do OTOZ Animals w Bielsku-Białej wpłynęło anonimowe zgłoszenie dotyczące zaniedbanych psów na jednej z posesji w powiecie żywieckim. Inspektorzy postanowili działać i udać się na rozpoznanie do właściciela. Zastali oni dramatyczną i smutną sytuację – psy wyglądały na bardzo zaniedbane i potrzebujące pomocy. Teraz, dzięki działaniom OTOZ Animals, te nieszczęsne psiaki mają nadzieję na lepszą przyszłość.

Dramatyczne odkrycie

Gdy inspektorzy przybyli na miejsce, ich oczom ukazał się obraz nędzy i rozpaczy. Psy zachowywały się, jakby były bite, ukrywając się pod samochodem i nieufnie reagując na obecność ludzi. Podczas rozpoznania właściciel powiedział, że ma tylko pięć psów, jednak po przeprowadzeniu dalszych badań okazało się, że na posesji przebywa osiem zaniedbanych czworonogów.

Psy były w okropnym stanie – niedożywione, zarobaczone, i zapchlone. Skóra ich była wyliniała, a ciała pokryte otarciami i ubytkami spowodowanymi przez uciążliwe pchły. Niektóre miały połamane ogonki, inne natomiast powybijane zęby oraz nadmiernie wydłużone paznokcie. Nigdy nie otrzymały one żadnej opieki weterynaryjnej, co było jednym z najbardziej nieodpowiedzialnych i tragicznych aspektów tej sytuacji.

“Z niedowierzaniem patrzyliśmy na warunki, w których do tej pory żyły – nędza, brud i skrajne zaniedbanie. W miskach zamiast jedzenia lub wody wyłącznie jakaś bliżej nieokreślona breja.
Zwierzaki były bite, głodne, zapchlone, mają świerzb, zakażenie bakteryjne skóry, robaki, połamane ogonki, wybite zęby.
Jeden z psiaków ma problem z poruszaniem się.
Zwierzakom towarzyszył codzienny ból i strach na widok człowieka…
Sunie rodziły co cieczkę, a szczeniaki albo umierały same albo były likwidowane. Te psy dostały wyrok za to, że żyją, że urodziły się w tym okropnym miejscu.”- pisze OTOZ Animals w Bielsku-Białej.

Walka o Pieski

Dzięki działaniom inspektorów i organizacji OTOZ Animals, ósemka uratowanych piesków trafiła pod opiekę doświadczonego weterynarza. Zaczęły one przechodzić diagnostykę i terapię. Aby w pełni poczuć się lepiej i odzyskać zdrowie potrzebne są na ten cel pieniądze. Organizacja założyła zbiórkę, na pobyt zwierząt w hotelu jak i na ich dokładne przebadanie i wyleczenie.

– PROSIMY każdego dobrego zwierzoluba, żeby wsparł naszą zbiórkę i zobaczył, że My czyli 3 osoby, robimy w co naszej mocy dla tych zwierząt, ale bez pieniędzy nie przetrwamy… Walczymy o każdy dzień ale nie jesteśmy w stanie sprostać temu wszystkiemu…
Dlatego każda pomoc jest nam bardzo potrzebna!!!
Za każde okazane wsparcie dziękujemy w imieniu naszych ukochanych czworonogów.
Prosimy, bądźcie z nami i naszymi zwierzakami

Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ.

To nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie

Do podobnej sytuacji doszło niedawno w Bielsku-Białej. Opiekunowie na ponad tydzień zostawili pieska bez jedzenia i picia. Przeczytać o tym możecie w poniższym artykule.